Ruiny kościoła w Trzęsaczu to jedno z najbardziej fascynujących miejsc na Polskim Wybrzeżu.
W małej miejscowości, leżącej na 15 południku, stoi ostatnia ściana kościoła - zabytek na skalę europejską.
Ten murowany gotycki kościół wzniesiono na najwyższym w okolicy wzgórzu w odległości ok. 1.800 m od morskiego brzegu. Przez stulecia Bałtyk przybliżał się do świątyni. W 1750 r. urwisko oddalone było o 50 m, a w 1850 już tylko 5 m.
W 1874 roku kościół zamknięto.
Katastrofa nastąpiła w 1901 roku. Do morza runęła cała północna ściana. W 1917 r. fale zabrały absydę i odtąd co kilkanaście lat morze zabierało kolejny fragment murów. Dziś na urwisku pozostała już tylko południowa ściana.
Według najstarszych podań, z kroniki pastora Gardesa - 1765, stary kościół w Trzęsaczu był trzecim chrześcijańskim kościołem na Pomorzu.
Mało prawdopodobne jest, aby coś z pierwszego kościoła zachowało się do dzisiaj. Prawdopodobnie z biegiem stuleci był on powiększany. Wskazują na to różnych kształtów i wielkości cegły (według podań z początku XX wieku - teraz już niewidoczne) jak również różne style budowlane. Prezbiterium było gotyckie, pozostała przestrzeń romańska.
|